Pożegnanie Pani Alicji Stefanii Krzanowskiej
Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pani Alicji Stefanii Krzanowskiej - Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Warszawy w Podkowie Leśnej w latach 90. Żegnamy wyjątkowego człowieka – osobę o wielkim sercu, niezwykłej mądrości i dobroci. Żegnamy Panią Dyrektor Alicję Krzanowską, która przez całe swoje życie była światłem dla innych- światłem , które nie gasło nawet w najtrudniejszych chwilach.
Pani Alicja przez wiele lat kierowała Szkołą Podstawową im. Bohaterów Warszawy w Podkowie Leśnej - miejscem, które dzięki niej było nie tylko instytucją edukacyjną, ale prawdziwym domem. Domem, w którym każde dziecko, każdy nauczyciel, każdy rodzic mógł czuć się zauważony i ważny. Była wymagająca i zawsze sprawiedliwa. Wiedziała, że edukacja to nie tylko przekazywanie wiedzy, lecz przede wszystkim kształtowanie serc. Uczyła wszystkich, że w szkole chodzi o człowieka - o jego emocje, marzenia i poczucie godności.
Jej drzwi zawsze były otwarte dla ucznia, który potrzebował rozmowy, dla nauczyciela, który szukał wsparcia, dla rodzica, który martwił się o swoje dziecko. Nigdy nie odmawiała pomocy. Miała w sobie tę niezwykłą umiejętność łączenia ludzi, łagodzenia sporów, budowania mostów tam, gdzie inni widzieli tylko podziały.
Pani Alicja nie bała się wyzwań. Kiedy inni wahali się lub odwracali wzrok, Ona stawała na wysokości zadania. Współpracując z Ośrodkiem dla Uchodźców otworzyła serce i drzwi szkoły dla dzieci, które przybyły z daleka- często z bagażem bólu, lęku i niepewności. To dzięki Niej dzieci z doświadczeniem migracyjnym poczuły , że mają tu dom, że są mile widziane, że ktoś je rozumie.
Dla swoich nauczycieli była nie tylko przełożoną, ale przyjaciółką .Potrafiła motywować, inspirować, zarażać entuzjazmem. Wierzyła w siłę wspólnoty i często powtarzała, że szkoła to nie tylko miejsce pracy- to wspólna misja.
Z wykształcenia i pasji byłą filolożką, nauczycielką języka rosyjskiego. W rzeczywistości uczyła także języka zrozumienia, empatii i dobra.
Dziś trudno pogodzić się z myślą, że jej nie zobaczymy, że nie usłyszymy jej ciepłego głosu, charakterystycznego śmiechu, że nie poczujemy jej spokoju. Ale wierzymy w to, co pozostawiła po sobie. Każdy z nas nosi w sobie cząstkę Pani Ali- jej cierpliwości, ciepła, mądrości i odwagi.
Dziś dziękujemy że była z nami- prawdziwie, autentycznie, z miłością.
Z ogromnym smutkiem żegnamy panią Alicję Krzanowską, przyjaciela Nauczycieli, Uczniów i Rodziców.

